Przerażające odkrycie Ukraińców. Rosyjscy żołnierze zjadali…

Po wyzwoleniu Jampilu w obwodzie donieckim Ukrainy odkryto, że stacjonujący w tej miejscowości rosyjscy żołnierze zjedli wiele zwierząt w miejscowym zoo, między innymi bizona, kangura, wilki, osły i strusie – poinformował ukraiński portal espreso.tv.

Wolontariusze zajmujący się zwierzętami dotarli do zoo dopiero 10 dni po wyzwoleniu miejscowości.

„Byliśmy w zoo w Łymanie. Tam sytuacja była straszna”

Wcześniej byliśmy w zoo w Łymanie. Tam sytuacja była straszna. Zwierzęta zjadały się nawzajem z głodu i rzucały na ludzi. (…) Ale potem pojechaliśmy do Jampila. Zapytaliśmy miejscowych o zoo. Wszystko nam opowiedzieli – powiedział jeden z wolontariuszy.

Według mieszkańców wiele zwierząt zginęło, inne biegały po wsi i dokarmiali je miejscowi. Kiedy Rosjanie zajęli ogród zoologiczny, zaczęli zjadać zwierzęta. „Orki” (pogardliwa nazwa dla rosyjskich żołnierzy) zjadły wiele zwierząt. Miejscowi mówili, że zjedzono kangura, (…). Był bizon, biegał po wsi, a oni zabili go i zjedli. Kilka osłów i strusi zjedli. Inne pouciekały, biegają teraz po okolicy, staramy się je ewakuować” – powiedział wolontariusz.

Espreso.tv poinformowało też, że wcześniej dziennikarze serwisu ustalili, że podczas okupacji zoo rosyjscy żołnierze zabili dwa wielbłądy, kangura, bizona, część prosiąt, ptaki i wilki.